Awarie pralek ładowanych od góry Ardo
Pralki różnych marek mają zarówno zalety, jak i wady. Należy to wziąć pod uwagę przy wyborze „asystenta domowego”. Znając „słabe punkty” konkretnej pralki, możesz uniknąć niektórych awarii i przedłużyć jej żywotność.
Przyjrzyjmy się typowym problemom z pralkami Ardo ładowanymi od góry. Podpowiemy, z jakimi problemami najczęściej spotykają się użytkownicy. Wyjaśnimy, jak rozwiązać problem w domu.
Uszkodzony zatrzask powoduje zacięcie bębna
Co trzeci właściciel systemu pionowego Ardo zgłasza się do serwisu z podobnym problemem. Wirowanie wanny jest najczęstszym problemem w pralkach ładowanych od góry. Użytkownik podnosi pokrywę, otwiera drzwi i widzi nie otwór bębna, ale metalową ścianę.
Najczęściej zbiornik obraca się z powodu nieprawidłowego działania mechanizmu blokującego lub luźnego zamknięcia zaworów.
Przywrócenie bębna do normalnej pozycji nie jest łatwe, ale jest możliwe. Dlatego nie ma potrzeby natychmiastowego dzwonienia do centrum serwisowego. Za wezwanie specjalisty będziesz musiał sporo zapłacić. Aby obrócić zbiornik, musisz:
- weź długi metalowy drut o średnicy 3-6 mm;
- zegnij jeden koniec drutu, aby utworzyć haczyk;
- opuść drut końcem chwytającym w dół;
- zaczep klapę i spróbuj zamknąć klapy bębna;
- Po zamknięciu drzwi obróć bęben, aż klapa znajdzie się w żądanej pozycji.
Główną trudnością jest to, że musisz działać na ślepo. Jeśli Twój model Ardo ma za mały otwór i nie możesz włożyć przewodu w dół, spróbuj poszerzyć „wejście” i spróbuj ponownie.
Jeśli nie możesz kręcić bębna drutem, istnieje inna, bardziej skomplikowana metoda. Będziesz musiał zdemontować „pion”, dostać się do drzwi z boku lub od dołu, zamknąć je i ustawić zbiornik w żądanej pozycji. Jednak w większości przypadków użytkownicy nadal są w stanie naprawić sytuację za pomocą „haczyka”.
Słaby moduł sterujący
Często właściciele pralek pionowych Ardo stają przed wyjątkowo nieprzyjemnym problemem - awarią modułu sterującego. Maszyny albo zawieszają się w połowie cyklu, albo nagle przerywają bieżący program prania. Czasami SMA „zachwycają” użytkowników przyklejaniem przycisków na panelu sterowania - w tym przypadku jeden lub dwa tryby mogą się nie włączyć, podczas gdy „uporządkowany” bez problemu reaguje na inne polecenia.
Diagnostykę i naprawę płyty sterującej lepiej powierzyć specjalistom z centrum serwisowego.
Naprawa głównej jednostki sterującej jest dość trudna. Bez doświadczenia w pracy z elektroniką nie da się sprostać takiemu zadaniu. Dlatego, aby nie pogarszać sytuacji, lepiej zwrócić się do profesjonalistów.
Zazwyczaj naprawy polegają na ponownym flashowaniu płytki lub wymianie elementów półprzewodnikowych. Możliwe jest również utlenianie styków lub problemy z zaciskami. W każdym przypadku wymagana będzie diagnostyka urządzenia.
Właściciele pralek mogą chronić sprzęt przed tego rodzaju awariami. Elektronika automatów Ardo jest wrażliwa na przepięcia w sieci, dlatego lepiej jest zainstalować stabilizator, który przejmie wszelkie przepięcia. Dokładnie tak jest w przypadku, gdy łatwiej jest zapobiec problemowi, niż go później rozwiązać.
Zwróćmy uwagę na łożyska
Inną typową usterką jest awaria łożyska.Uszczelka chroniąca pierścienie przed wilgocią wysycha, przez co woda zaczyna wnikać do środka. W rezultacie smar zostaje wypłukany, jednostka ulega zniszczeniu, zbiornik staje się luźny, a maszyna zaczyna pukać i grzechotać podczas pracy.
Główną oznaką uszkodzenia łożysk jest dudnienie i stukanie podczas pracy maszyny, które nasila się w fazie wirowania. W tym przypadku łatwo jest sprawdzić swoje przypuszczenia. Otwórz bęben i zakręć nim ręcznie. Jeśli w pojemniku jest zauważalny luz i skrzypi przy obracaniu się, to czas na wymianę łożysk.
Aby naprawić urządzenie, będziesz musiał całkowicie zdemontować pralkę i wyjąć z niej zbiornik. Najpierw zdejmuje się górną pokrywę obudowy SMA, następnie wszystkie główne części są odłączane od plastikowego pojemnika: silnik, pompa, skrzynia biegów, kondensator rozruchowy. Gdy nic nie koliduje z wgłębieniem, element jest wyjmowany z maszyny.
Kolejnym etapem naprawy jest podzielenie zbiornika na pół. W przypadku pralek Ardo nie można go rozdzielić, więc musisz zachować ostrożność. Rzemieślnicy zobaczyli plastikowy pojemnik piłą do metalu - jest to konieczne, aby dostać się do łożysk.
Po podzieleniu zbiornika na połowę należy zdjąć uszczelkę olejową i wybić uszkodzone metalowe pierścienie. Jeżeli łożyska są zablokowane, należy je wstępnie zabezpieczyć środkiem WD-40. Następnie wymieniane są elementy wraz z uszczelką olejową.
Następnie musisz połączyć połówki zbiornika. Zwykle rzemieślnicy „osadzają” je na szczeliwie, dodatkowo lutując części i zabezpieczając je za pomocą wkrętów samogwintujących. Następnie podkładkę montujemy w odwrotnej kolejności. Następnie rozpoczyna się cykl testowy. Uważnie monitoruj działanie maszyny, ponieważ musisz upewnić się, że pojemnik nie wycieka.
Ciekawy:
- Podziel się swoją opinią - zostaw komentarz
Dodaj komentarz