Zrób to sam, domowy płyn zmiękczający do tkanin
Skuteczność naturalnych środków do prania udowodniły nasze babcie. Nie mieli aż tak dużego wyboru chemii gospodarczej, ale zawsze wszystko umyli. Oprócz detergentów i mydeł do prania, do pielęgnacji prania potrzebny jest płyn zmiękczający do tkanin. We współczesnym języku nazywa się go środkiem nabłyszczającym lub odżywką. I wcale nie jest konieczne kupowanie go w sklepie, ponieważ możesz bardzo szybko przygotować go w domu własnymi rękami.
Przepisy na bazie octu
Najczęściej stosowaną substancją do płukania odzieży jest ocet stołowy, szczególnie nadaje się do wyrobów wełnianych. Ponadto ocet utrwala kolor ubrań. Można używać samego octu, ale tylko do płukania rąk. Nie warto wlewać go do maszyny. Istnieje kilka przepisów opartych na tej substancji.
Ważny! Przygotowując tę lub inną odżywkę, przestrzegaj proporcji wszystkich substancji, z których tworzysz kompozycję.
- Pierwszy przepis. Trzeba zabrać ze sobą wygodny pojemnik, np. butelkę po starej odżywce, objętość 1 l. Do butelki wlej litr octu stołowego i 5 kropli olejku lawendowego. Dobrze wymieszaj mieszaninę i użyj 1 szklanki do płukania ubrań podczas prania w pralce automatycznej. Przy połowie załadunku wystarczy połowa ilości nabłyszczacza. I jest przechowywany przez około 2 miesiące.
- Drugi przepis. Ten przepis różni się nieco od poprzedniego. Weź 1 litr octu i sześć kropli olejku miętowego, wymieszaj je i użyj jako płukanki. Gwarantowana jest miękkość rzeczy.Najlepiej przechowywać tę kompozycję w ciemnej szklanej lub plastikowej butelce nie dłużej niż 60 dni.
- Przepis trzeci. Aby otrzymać odżywkę należy wymieszać soda kalcynowana lub zwykła, ocet i letnia woda w równych proporcjach. Najlepiej wymieszać składniki drewnianą szpatułką lub łyżką w emaliowanym pojemniku. Wykonując tę czynność, zachowaj ostrożność. Do płukania w pralce potrzebujesz tylko takiej ilości detergentu, jaką wsypujesz do kupionego w sklepie detergentu. Do kompozycji można dodać olejek eteryczny o dowolnym zapachu, w ilości około 20 kropli na litr odżywki. I nie zapomnij przechowywać w ciemnym miejscu.
- Przepis czwarty. Przygotuj esencję octową, wodę destylowaną i płukankę do włosów. Do 600 ml wody wlać 300 ml octu i 200 ml płynu nabłyszczającego, dokładnie wymieszać i wyprać w pralce. Nie jest to najtańsza opcja, ale mimo to gospodynie domowe lubią ją najbardziej.
Dla Twojej informacji! Kwas octowy ma dobre właściwości dezynfekcyjne, a także dobrze zmywa detergenty do prania, jest niedrogi, dlatego domowa odżywka na jego bazie będzie bardzo tania.
Skład boraksu
Boraks ma właściwość zmiękczania twardej wody, dlatego można go używać do mycia rzeczy własnymi rękami. Nie trzeba nic szczególnego robić, wystarczy w trakcie płukania wlać do wody ćwierć szklanki tej substancji.
Boraks nie tylko zmiękcza tkaniny, ale zabija roztocza lniane, a także różne grzyby i pleśń. Rzeczy wyprane w ten sposób stają się czystsze i bardziej miękkie. Należy jednak zachować ostrożność, boraks może powodować podrażnienia i alergie skóry, nie nakładaj go w zbyt dużej ilości.
Płukanki „aromatyczne”.
Dla tych, którzy nie chcą mieć do czynienia z kwasem octowym ze względu na jego nieprzyjemny zapach, proponujemy sposoby na wykonanie odżywki bez octu.
- Metoda pierwsza. Kup w aptece 250 g soli Epsom (magnezowej), następnie dodaj do soli 10 kropli olejku pomarańczowego. Powstałą mieszaninę umieszcza się w kuwecie na nabłyszczacz, wystarczy kilka łyżek stołowych. Przechowuj tę odżywkę w szczelnym pojemniku.
- Metoda druga. W szklance ciepłej wody rozpuść 3 łyżki sody oczyszczonej i dodaj olejek z drzewa sandałowego lub jaśminowego. Ten przepis jest bezpieczny dla maszyny.
- Metoda trzecia. Aby przygotować własny płyn do płukania gęstych tkanin nadający się do prania w pralce, należy zmieszać 6 łyżek odżywki do włosów z 10 łyżkami soli morskiej i dodać kilka kropel olejku eterycznego. Ta odżywka sprawia, że pranie jest przyjemne w dotyku, należy je umieścić w objętości 3-5 łyżek w specjalnej przegródce.
Czym to zastąpić?
Niektóre gospodynie domowe zamiast klimatyzacji używają piłek tenisowych. To nie przypadek. Kulki mają gładką powierzchnię i nie uszkadzają tkaniny. Ciągle obracając się w bębnie wraz z praniem, dobrze go potrząsają, dzięki czemu jest miękki i przyjemny.
Oczywiście piłki tenisowe nie pozostawią prania pachnącego jak domowe odżywki do samodzielnego wykonania, ale jeśli nie lubisz zapachów, jest to propozycja dla Ciebie.
I co ważne, piłki tenisowe mają najmniejszy wpływ na pracę maszyny, czego nie można powiedzieć o occie czy borasie. Naszym zdaniem nie należy dodawać takich substancji do pralki.
Podsumowując, podajemy wszystkie zalety domowych klimatyzatorów:
- są znacznie tańsze niż ich sklepowe odpowiedniki;
- Odżywka na bazie octu zabija zarazki na ubraniach;
- sprawiają, że prasowanie jest łatwiejsze i bardziej miękkie;
- dobrze się opłucz i zmyj pozostałości detergentu;
- Z mnóstwa przepisów nawet alergik znajdzie swój własny.
Ciekawy:
- Podziel się swoją opinią - zostaw komentarz
Dodaj komentarz